Lekka kurteczka z Bonprix
Jesień jak kwiecień, tak można by powiedzieć, w jednym tygodniu mamy lato i plus 20 stopni, w drugim plus 3. Tak czy inaczej, potrzebne są nam wierzchnie ubrania, kurtki, płaszcze itd. Mimo iż mam wiele kurtek i płaszczy brakowało mi kurtki przejściowej, lekkiej, z kapturem. Takiej, którą można nosić jesienią i wiosną w deszczowe dni. I właśnie taką znalazłam w Bonprix.
Ponieważ w niedzielę było naprawdę paskudnie, deszczowo i zimno, musiałam pomyśleć o takim miejscu do zrobienia zdjęć by fotograf nie stał na deszczu. Mało jest w Puławach takich miejsc, gdzie mamy wiadukty, zadaszenia, pomyślałam więc, że fajnym miejscem będzie wiadukt, a właściwie miejsce pod nim, gdzie normalnie znajdują się tory na trasie Warszawa - Lublin. Teraz trwa remont torów, więc jest to historyczny moment i jedyna taka okazja, później będą tu już tory.
Poza kurteczką, mam na sobie nowy sweterek z Orsay w pięknym fuksjowym kolorze, ale trochę przekłamanym na zdjęciach.
Kurtka - Bonprix
Spodnie - H&M
Sweterek - Orsay
Botki - Gino Rossi
Torba - Dubleubag
fot. Sylwan
Dziękuję za komentarze, miło mi będzie jeśli pod dzisiejszym postem również je zostawicie :)
Zachęcam do odwiedzenia mnie na Instagramie i Facebooku